Lubuskie jest grzybowym królestwem!
Nasze ulubione kierunki to: Struga, Budachów i Strumienno, ale w okolicach Białej Góry, czyli na ok 522km Odry też coś znajdziecie między sosnami...
A zatem łapcie za wiklinowe koszyki (tak, wiklinowe są najlepsze ponieważ grzyby mają dostęp do powietrza, nie gniotą się) i ruszajcie w las - choćby ten najbliższy. Grzyby lubią rosnąć blisko wody, szczególnie KOŹLARZE. Jeśli zasuszonych macie już wystarczjącą ilość, proponujemy nietypowy przepis (podajemy niżej).
W trakcie spaceru w poszukiwaniu wymarzonego smardza czy borowika szlachetnego, nie tylko się zrelaksujecie - znalezione grzyby mogą stać się inspiracją do nowej potrawy a przede wszystm do wspaniałego obcowania z naturą. Ale UWAGA! Na grzybach trzeba się znać.
Gdzie szukać wiedzy? Jeśli nie przekazał Ci ktoś z rodziny, to przede wszystkim skup się w poszukiwaniach na dobrze znanych "pewniakach". Nie wkładaj do koszyka grzybów, których nie jesteś pewien, pewna. Poszukaj kursu - grzybów nie rozpoznaje się jedynie z wyglądy. Podręcznik to za mało. Niektóre grzyby reagują po dotknięciu (zmieniają kolor), niektóre mają charakterystyczny zapach i smak.
Quiz grzybiarza, kliknij poniżej żeby sprawdzić swój stan wiedzy o grzybach:

SALCESON GRZYBOWY
Składniki:
0,50 kg grzybów leśnych
300 ml bulionu drobiowego
2 ząbki czosnku
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
1 liść laurowy
2 ziarna ziela angielskiego,
1 ziarno jałowca
15 g żelatyny
sól, pieprz do smaku
1 łyżka oleju